PROTEST PRZECIWKO REPRESJOM GRECKICH ANARCHISTÓW

Jesteśmy głęboko oburzeni falą państwowych represji, która ostatnimi miesiącami dotyka grecki ruch anarchistyczny. 7 lipca br. policjanci w cywilu aresztowali w Atenach dwóch aktywistów - G. Kalaijidisa i P. Karasarinisa podczas próby pozbycia się przez nich dwóch tarczy policyjnych. Tuż po aresztowaniu najechali także ich domy. U Kalaijidisa znaleziono cztery pistolety z czystą kartoteką. Ich posiadanie usprawiedliwił on tradycyjnym prawem noszenia broni na rodzinnej Krecie. Znalezione w jego domu zdawkowe zapiski policja zinterpretowała po swojemu, by całkowicie fałszywie oskarżyć go o posiadanie 8 granatów i pistoletu maszynowego. Natomiast posiadanie dwóch tarcz prewencji połączyła z atakiem na busa policyjnego 12 maja – aktem zemsty za ostrzelanie anarchistów przez policję dwa dni wcześniej na Politechnice i zranienie jednego z nich w nogę. Kalaijidis i Karasarinis zostali oskarżeni o „posiadanie broni” (koktajle Mołotowa), „zamiar spowodowania uszczerbku na zdrowiu”, „kradzież” oraz „członkostwo w gangu”, jednak wkrótce prokurator dodał zarzuty „seryjnego usiłowania morderstwa” oraz „spowodowania wybuchów”. Wkrótce potem otwarto skrzynkę depozytową, w której policja rzekomo znalazła około 100 sztuk amunicji. Jej numer odnaleziono w domu Kalaijidisa, jednak w istocie otworzył ją w 1998 roku P. Aspiotis, którego wkrótce później również aresztowano. W efekcie wobec trzech niewinnie oskarżonych osób władze sądowe zastosowały „prawo antyterrorystyczne” i dodały zarzut „posiadania środków wybuchowych”. Wszyscy greccy anarchiści zostali oskarżeni o członkostwo w kryminalnej / terrorystycznej, faktycznie nie istniejącej organizacji MAT oraz o przynależność do równie fikcyjnej “organizacji anarchistów z Exarhia”. Zarzucono im również rzucenie ponad 200 koktajli Mołotowa na różne cele. Wedle organów śledczych właśnie tyle użyto w Atenach od 1998 roku!

Te przypadki nie są, niestety, odosobnione. Wpisują się w politykę władz greckich. Wraz z pozostającą na jej usługach policją od lat jawnie dopuszcza się represji wobec anarchistów i wszystkich innych, którzy mają odwagę się jej przeciwstawić i walczą przeciwko wyzyskowi. Przypomnijmy - na początku 2005 roku przed sądem postawiono 7 aktywistów bezpodstawnie zatrzymanych podczas mobilizacji przeciwko szczytowi UE w Salonikach z 2003 roku, którzy zostali uwolnieni 28 listopada 2003 r. Teraz najwidoczniej chce mieć na ręku krew kolejnych ofiar. Dopuszczając się brudnych kłamstw, rzucając fałszywe oskarżenia i cynicznie wykorzystując prawo “antyterrorystyczne” rząd grecki konsekwentnie dąży do kryminalizacji ruchu anarchistycznego. Poddaje go coraz bardziej dotkliwym karom i kontroli.

Jednak nie damy się uciszyć! Nigdy nie damy swego przyzwolenia na coraz bardziej dotkliwe represje państwowego aparatu władzy dotykające grecki ruch anarchistyczny. Solidaryzując się w pełni z prześladowanymi towarzyszami - G. Kalaijidisem i P. Karasarinisem, okazujemy im swe wsparcie, domagamy się ich uwolnienia oraz oczyszczenia z ciążących na nich, całkowicie fałszywych zarzutów. Zapewniamy, że będziemy czujnie śledzić poczynania organów władzy i patrzeć im na ręce. W razie jakichkolwiek represji, które dotkną naszych towarzyszy, na pewno nie pozostaniemy obojętni. Nikt, kto walczy o świat wolny od ucisku ze strony państwa nie może być prześladowany! Żadne represje nas nie powstrzymają! Wolność dla greckich anarchistów!

Federacja Anarchistyczna s. Warszawa

Warszawska Grupa Anarchistyczna

Anarchistyczny Czarny Krzyż

 

 


Anarchistyczny Czarny Krzyż 2020