Brazylia: starcia nauczycieli z policją
Już dwa miesiące trwają protesty brazylijskich nauczycieli i
nauczycielek, którzy domagają się podwyżek płac i lepszych warunków pracy.
Wielu z nich informowało o karaniu strajkujących przez władze stanowe, co nawet
sąd najwyższy Brazylii określił mianem nielegalnych praktyk.
W minionym tygodniu na ulice wyszło ponad 10 000 ludzi. Wtedy demonstranci posłużyli się kamieniami, petardami i koktajlami Mołotowa, które ciskali w rządowe budynki, skandując „ten rząd upadnie”. Zdemolowano też kilka banków. We wtorek w Rio de Janeiro i San Paulo miały miejsce, trwające do późnych godzin nocnych, zamieszki podczas których z policją starli się nie tylko przedstawiciele tego zawodu ale też inne grupy niezadowolonych m.in. osoby domagające się budowy tanich domów komunalnych.
W trakcie tych antyrządowych starć spalono kilka samochodów a policjanci zostali obrzuceni kamieniami i butelkami z benzyną. Wobec protestujących użyto natomiast gazu pieprzowego i łzawiącego. Nie wiadomo jeszcze ile osób zostało zatrzymanych i czy ktoś ucierpiał. Źródło: Polskie Radio