Grecja: ogólnokrajowa mobilizacja więźniów

Więzienie Domokos w środkowej Grecji ma jako pierwsze zaadoptować nowe przepisy. Projekt obejmuje wszystkich, którzy zostali skazani w ramach przepisów prawa antyterrorystycznego, oskarżeni o udział przestępczości zorganizowanej, bądź popełnienie innych ciężkich przestępstw zagrożonych karą co najmniej 10-lat pozbawienia wolności.
24 marca, w greckich więzieniach rozpoczęła się mobilizacja przeciwko planowanym zmianom. Pierwszym jej etapem było przeprowadzenie popołudniowych strajków (w trakcie czasu wolnego, gdy więźniowie przebywają poza celami) na terenie placówek karnych Korydallos, Corfu i Domokos.Projekt ustawy, który został przedłożony do społecznej konsultacji w dniu 14 marca, zakłada jednocześnie łagodniejsze wyroki dla skazanych za korupcję, jeżeli zwrócą pieniądze organom państwowym. Na chwilę obecną znane są tylko pierwsze jego założenia. Oto one:
1) Więźniowie zostaną podzieleni na trzy grupy (A, B, C). Do ostatniej z nich (C) zaliczać się będą wszyscy oskarżeni o napady i wymuszenia dokonane w ramach przestępczości zorganizowanej, więźniowie polityczni, wszyscy scharakteryzowani jako szczególnie niebezpieczni, skazani na więcej niż 10-lat pozbawienia wolności, a także niepokorni więźniowie, którzy są zaangażowani w opór.
2) Skazani zaklasyfikowani do grupy C pozbawieni będą prawa do przepustek, a ich odwiedziny i kontakty telefoniczne zostaną ograniczone.
3) Utworzone będą specjalne cele typu C, zapewniające lepszą izolację skazanych.
4) Policja na stałe przejmie obowiązki służby więziennej (m. innymi sprawdzanie cel, transport więźniów). Ponadto otrzyma tajne zadania, a jej uprawnienia ulegną znacznemu poszerzeniu.
Zmiany te przychodzą w następstwie ucieczki Christodoulosa Xirosa, członka organizacji 17 Listopada, który po otrzymaniu przepustki na Boże Narodzenie zniknął bez śladu oraz 18 miesięcy po tym, jak Nikos Maziotis (skazany członek Walki Rewolucyjnej) zbiegł po otrzymaniu zwolnienia warunkowego.
Wcześniej w tym miesiącu, Maziotis, który przebywa na wolności od lipca 2012 roku, stwierdził, że nie ma powiązań między nim, a Xirosem, czy jakąkolwiek nową organizacją zbrojną. Sam Xiros, w internetowym nagraniu, wezwał do „nowej fali walki zbrojnej”, stawiając na nogi wszystkie greckie służby specjalne. W liście opublikowanym na Ateńskich Indymediach, Maziotis stwierdził również, że WR posługuje się „surowymi kryteriami w doborze sojuszy politycznych”. Maziotis zaprzeczył także związkom WR z „Ludowymi Bojownikami”, którzy ostrzelali dom niemieckiego ambasadora w Atenach pod koniec grudnia ubiegłego roku.
Źródło:grecjawogniu.info