Białoruś: zatrzymania na punkowym koncercie
1 sierpnia pod Mińskiem odbył się koncert punkowy pod gołym niebem.
Późnym wieczorem na miejsce przyjechały avtozaki (białoruskie radiowozy
więźniarki) z OMON-em (Oddział Mobilny Specjalnego Przeznaczenia,
jednostka sił specjalnych), który zaczął zatrzymywać uczestników
koncertu. Na koncercie ogółem było około 50 osób, większość z nich
została zatrzymana.
Zatrzymani zostali odwiezieni na komisariat w dzielnicy Zhdanovichi, gdzie zostali spisani i sprawdzano ich dane. Większość
osób wypuszczono, ale zatrzymano na komisariacie trzech chłopaków, na
których sporządzono protokoły. Stawiane są im zarzuty o stawianie oporu
pracownikom milicji, a jednej z osób dodatkowo postawiono zarzuty o
znajdowanie się w stanie nietrzeźwym i picie alkoholu w miejscu
publicznym, mimo, że, według zatrzymanego, nie został on poddany
analizom na sprawdzenie zawartości alkoholu we krwi. Zatrzymani zostali
pobici i zmuszeni do podpisania protokołów.